Category: reportaż ślubny
Zdjęcia Ślubne Eweliny i Krzyśka
Ewelina i Krzysiek to znajomi z Białegostoku, którzy także poprosili mnie, abym uwiecznił ich wyjątkowy dzień. Było mi bardzo miło. Dzięki za zaufanie! Ślub odbył się w kościele św. Maksymiliana Kolbego, a wesele w sali Magnolia, oddalonej od kościoła o 100 m. Sala weselna przy kościele… Przypadek? 😉 Sala nieduża, jak na około sto osób, ale dzięki temu wszyscy goście bardzo dobrze się zintegrowali. Dj Grodzki pewnie też się do tego przyczynił, ponieważ w jego towarzystwie zawsze są najlepsze imprezy. Na plener już w chłodny i pochmurny październikowy dzień wybraliśmy wnętrza nowego kampusu Uniwersytetu Białostockiego. Nie obyło się także bez kilku zdjęć na łonie natury w pobliskim lasku. Ewelina i Krzysiek to gorąca para! Sprawdźcie!
Zdjęcia Ślubne Anety i Michała
Aneta i Michał zaprosili mnie na swój ślub nad polskie morze. Dokładniej mówiąc, Aneta pochodzi ze Słupska, gdzie w kościele św. Maksymiliana Kolbego z pięknymi witrażowymi oknami powiedzieli sobie sakramentalne „tak”. Na miejsce, w którym miało odbyć się wesele, Państwo Młodzi wybrali hotel Resident Rene, urządzony w morskim stylu. Dodatki na stołach, które przygotowali Aneta i Michał, także przypominały o nadmorskim klimacie! Na sesję plenerową wybraliśmy się wczesnym rankiem następnego dnia po weselu, jeszcze przed poprawinami. Przezorna Para Młoda wiedziała, że po poprawinach będzie im trudniej wstać rano niż po weselu, na którym się oszczędzali. Byłem pod wrażeniem ich samozaparcia! Efekty widać na załączonych fotografiach!
Zdjęcia Ślubne Izy i Kuby
Z Izą spotkałem się już u makijażystki, co bardzo polecam przyszłym Pannom Młodym. Zaproszenie fotografa na przedślubne przygotowania pozwala obyć się z obecnością aparatu trochę wcześniej. Polecam do tego szczery uśmiech i mamy doskonałą receptę na udane zdjęcia ślubne! Para pochodzi z Turośni Kościelnej pod Białymstokiem, tam też odbył się ślub – w przepięknym kościele św. Trójcy. Na weselu goście bawili się w hotelu Atlanta na sali urządzonej w nowoczesnym stylu. Na plener wybraliśmy się do Podlaskiego Muzeum Kultury Ludowej. Różnorodność terenu jest tak duża, że spędziliśmy tam ponad 4 godziny. Sesja odbyła się m.in. w brzozowym zagajniku i wśród słoneczników. Nic jednak nie przebija promiennego uśmiechu naszej Pary Młodej. Zapraszam do obejrzenia efektów naszej pracy!
Zdjęcia Ślubne Eweliny i Kuby
Kuba jest poważnym policjantem, Ewelina natomiast to najbardziej zwariowana osoba, jaką poznałem. Potwierdzeniem tego, że przeciwieństwa się przyciągają, jest spotkanie tej dwójki na ślubnym kobiercu w małym kościele w Boguszewie. Nietuzinkowe wesele odbyło się w Mońkach, skąd pochodzą Państwo Młodzi. Za plener posłużył nam teren znajdującego się w okolicy Biebrzańskiego Parku Narodowego. Blask zachodzącego słońca i dzikość przyrody doskonale odzwierciedlały charaktery naszych bohaterów. Uwielbiam odkrywać nowe miejsca i tak naprawdę wcale nie trzeba daleko szukać. Czasem zapominamy docenić piękno okolicy, która nas otacza.
Zdjęcia Ślubne Karoliny i Tomka
Tym razem ślub i wesele odbyły się w okolicach Wyszkowa. Klimatyczny kościół Podwyższenia Krzyża Św. dokładnie znajduje się w Dąbrówce. Rodzina i przyjaciele Państwa Młodych mieli okazję świętować razem z nimi w sali bankietowej Nad Rozlewiskiem w Zabrodziu. Karolina to chodząca piękność, a Tomka tylko na rękach nosić! Wzięli sobie to do serca goście weselni i podrzucali Pana Młodego aż do sufitu, głośno wiwatując. Na plener wybraliśmy się w malownicze okolice, gdzie wrzosy rozścieliły przed Młodymi fioletowy dywan. Dokładnych miejsc nie mogę zdradzić. Tajemnica!
Zdjęcia Ślubne Magdy i Łukasza
Magda i Łukasz to para z Podlasia, dokładnie z miejscowości na granicy Polski i Białorusi – Kuźnicy. Ślub odbył się w pięknym kościele pw. Opatrzności Bożej. W drodze do Sali Weselnej Bona Państwo Młodzi oraz goście trafili na zaporę drogową w postaci opuszczonych rogatek. Świadek Pana Młodego stanął na wysokości zadania i po wręczeniu dróżnikowi podarunku (nie mam zielonego pojęcia, co to było), konwój ruszył dalej. Na plener wybraliśmy oczywiście podlaskie lasy i pola, które nie przestają mnie zaskakiwać! Drzewa wynoszące swoje korony wysoko ponad naszymi głowami, zdawały się nie mieć końca. Podobnie jak szczęście czające się w oku zakochanego.